piątek, 25 listopada 2016

Atak G3, cz.2.

Skoro była część pierwsza to musi być część druga :). Muszę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że wpadło mi kilka kucyków G3, bardzo lubię tę serię. G3 jest fajne przez to, że jest wiele różnych kucyków do zbierania. Ale nie wiem dlaczego, kompletnie nie pamiętam ich ze sklepów! Nie wiem, umknęło mi to, czy co...
A oto co mi wpadło:

1). All My Heart. Klimat walentynkowy :D



2). Twinkle Bloom.


3). Dream Drifter. Od dawna na liście i wreszcie u mnie! Znaczek kojarzy mi się z koszulkami z lat 90'tych :) Myślę, że inne stare rumple jak ja wiedzą o co chodzi :D


4). Dibble Dabble. Szkoda, że ktoś ją ostrzygł, bo Dibble Dabble cechuje się super długą grzywą i ogonem. Do tego ogon jest zaklejony kropelką czy innym kroplejem (Lego Przygoda hehe ;). No ale i tak jest piękna.


 4). Pretty Pop.


5). Stars Surprise.


6). Fizzy Pop. Ma cudowną czuprynę :D


Czekam na kolejną pakę G3, ale tym razem będę dzielić się z dziewczynami ;) 

8 komentarzy:

  1. Ja doskonale pamiętam kucyki G3 w sklepach... Pełno kucyków.. całe półki sklepowe :D Chodziłam tylko po to,żeby je pooglądać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurde a ja kompletnie nie! Pamiętam G2, a g3...Czarna dziura ;D

      Usuń
  2. Dream Drifter - moja wielka miłość G3 :D Piękna kucynka.
    Fizzy Pop też bardzo spoko.

    OdpowiedzUsuń
  3. All my heart mam wszystkie ubranka od niego ,pamietam jak ja jako mała dziewczynka dostałam od taty na walentynki tego kucyka ale to była radość

    OdpowiedzUsuń
  4. Już wiem kto zwinął mi sprzed nosa Dream Drifter. Ale wybaczam bo w końcu wiem jak nazywa się mój kucyk z dzieciństwa (All My Heart), który gdzieś zaginął w odmętach czasu. (Poezja bardzo).

    OdpowiedzUsuń