czwartek, 5 czerwca 2014

Już jest!

Jest moja nowa Pullipka :D Ten model to Pullip Cornice, ale zostanie Różą :) Przynajmniej do póki nie wymyślę czegoś innego.
Róża lubi ciężkie brzmienia(tak jak Ania, ale po niej tego nie widać ;), Edgara Allana Poe i horrory. Jednak w głębi duszy jest delikatna jak płatki róży...Ania wystroiła się na tę wizytę:


Taka oto paczka przybyła dziś do mnie...



 A co tam może być?

WYPUŚCIE MNIEEE!!!!


Dziewczyny się poznały i mimo różnic od razu się polubiły.


A oto Róża w moim obiektywie :)





Jak wam się podoba Różyczka? O dziwo obie lale podobają się mojej mamie, choć uważa ona, że jestem trochę za stara na nie ;) Ale co tam, trzeba mieć hobby w życiu :D





A na koniec link do konkursu u Emilii, trzymajcie kciuki :) http://atelier-milabrocc.blogspot.com


4 komentarze:

  1. Jak ogień i woda :) Mam nadzieję, że nie będą się kłócić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mozna wiedziec gdzie ją zamówiłaś? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. o matko!! Pierwszy raz widzę taki rodzaj lalki! (rodzaj, model, gha XD ) Bardzo mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń