Brown (My Pretty Pony, 1981, US), najstarszy kucyk w kolekcji :-)

witajcie,

dzisiaj w końcu zebrałam się by zrobić wszystkim nowym kucykom SPA oraz żeby porobić im zdjęcia.

w tym także kucykowi, którego dostałam od mojego faceta pod choinkę <3

już dzisiaj mogę Wam zdradzić cóż to jest za kuc ^^

otóż, jest to PIERWSZY wyprodukowany przez firmę Hasbro kucyk My Little Pony <3 

(a raczej My Pretty Pony).

określany jest jako "G0" (generacja 0), ale zaliczany jest do G1.

został stworzony przez Bonnie Zacherle, twórczyni zabawek My Little Pony.

nazywa się Brown, ale ja mówię do niego Brownie <3

mój chłopak powiedział mi tylko że polował na niego aż dwa lata.

nie mógł znaleźć go w dobrej kondycji lub w dobrej cenie.

nigdy bym nie pomyślała że kiedykolwiek będę go mieć w swojej kolekcji.

na ebayu widziałam że są w cenie 199$, dlatego mogłam sobie tylko pomarzyć...

kucyk jest o wieeele większy niż normalne G1.

zawsze wyobrażałam sobie że jest z gumy, jednak jest wykonany z plastiku przez co bardzo lekki.

mojemu facetowi udało się go zakupić wraz z czapeczką <3

od niego zaczęło się tak naprawdę wszystko co z My Little Pony związane... :-)

Brown (My Pretty Pony, 1981, US).

poszewka na poduszkę G1 :-)

witajcie,

mój prezent gwiazdkowy nie jest jeszcze przygotowany by Wam go pokazać.

nie miałam zbytnio czasu by cyknąć kucykowi fajne fotki.

dzisiaj pokażę Wam, co dostałam od mojej bardzo dobrej koleżanki ^^

jest to poszewka na poduszkę z ziemskimi kucykami G1 ^^

Applejack, Blossom, Bubbles, Seashell, Bowtie oraz Cotton Candy ^^

zastanawia mnie tylko to, czemu Bubbles stoi a Cotton Candy siedzi...?

teraz muszę tylko kupić odpowiednią poduszkę ^^

słodkie grubaski ^^

Wesołych Świąt!

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałyśmy życzyć naszym czytelnikom zdrowych, pogodnych oraz radosnych chwil spędzonych w gronie rodzinnym :-)

 oraz oczywiście dużo kucyków pod choinką od Świętego Mikołaja! :-)

Strzyga, Zuza, Hope, Pola, Kinga :-)

czytelnicy mają głos! kolekcja Gosi "Mixik" z Rzeszowa :-)

"Gosia, choć większość zna mnie pod nickiem Mixik, z Rzeszowa. W ramach odstresowania piszę notki na blogu: http://graciarnia-mixa.blogspot.com

Jak widać, zbieram wiele rzeczy, ale głównie skupiam się na lalkach Monster High (od niedawna), Ever After High i oczywiście, kucykach. Kolekcja kucyków zaczęła się niewinnie, od figurek z McDonalda (to był chyba 2011 lub 2012 rok) i właściwie na tym miała się zakończyć... A potem trafiłam na blind bagi, uzbierałam główną szóstkę i... tak się wciągnęłam w kolekcjonowanie wszystkiego, co tylko mi się spodoba i trafi w moje ręce, kiedy akurat mam zapas gotówki. 

Em

Moja ulubiona postać to Twilight (też jak widać... :D). Mam mały pokój, więc wszystko upycham, gdzie się da, czasem niestety w przypadkowych miejscach.

Żyrafy zbieram od dzieciństwa, w sumie nie wiem, dlaczego, ale mam ich już pewnie około 200".

kucykowa kolekcja w Croppie!

witajcie,

dzisiaj post trochę z innej beczki, odnośnie ciuchów z motywem My Little Pony ^^

w tamtym roku, któraś z Nas (nie pamiętam która) dała cynk że w Croppie wyszła kucykowa kolekcja ubrań.

pojawiły się wtedy koszulki z kucykami G4 oraz jeśli dobrze pamiętam koszulka ze Starshine G1 i pidżamka, którą każda z Nas ma ^^

dziewczyny zakupiły sobie również koszulki z kucami G4, ja niestety nie :<

można było kupić również portfel i plecak z motywem G4.

w tym roku, Zuza będąc w Croppie zauważyła piękne bluzy z kucykami G1 ^^

od razu dała nam znać ^^

bluza jest bardzo ciepła i miła.

na klatce piersiowej widnieje ogromny napis "My Little Pony" wraz z tęczą.

natomiast na rękawach głowy kucyków G1 (od góry): Parasola, Starshine, Moonstone oraz Skydancer.

metka jest również z rysunkiem kucyka ^^

jedynym problemem jest rozmiarówka.

jeżeli nosicie M/L to kupcie S/XS :3

bluza jest strasznie duża ^^

ja zakupiłam M ponieważ nie dostałam S/XS :<

Tajemnicza Paczka

Witajcie!

Ostatnio obiecałam Wam, że podzielę się z Wami co zawierała owa Tajemnicza Paczka z Nowej Zelandii, którą dostałam we wtorek :D

 W paczce przyszła do mnie Wielka pluszowa Wysteria! 

Mikołajkowe szczęście! :D

Witajcie! 

W miniony weekend byłam z moim P. na konwencie - XmasConie. Sobota zaczęła się dość nerwowo bo na szybko szukałam kilku rzeczy i generalnie nie mogłam się ogarnąć. Jak już w końcu wyjechaliśmy to się dodatkowo wkurzałam bo wyjechaliśmy ponad pół godziny później niż zaplanowałam (a jak coś idzie nie wg planu to robię się nerwowa)... W końcu dojechaliśmy i zaczęło się szukanie miejsca do zaparkowania + końca kolejki... Trochę się naczekaliśmy zanim udało nam się dostać do środka (a czekając uświadomiłam sobie, że zapomniałam wziąć ze sobą Upseta T^T). 

Mimo, że z P. nie byliśmy na ani jednym panelu, a przez cały konwent bolała mnie głowa, to i tak oceniam pozytywnie spędzony tam czas :)

Spotkałam kumpla, którego daaaawno nie widziałam, poznałam jego kolegów, inny chłopak chyba się na mnie obraził (bo go pokonałam w Mortal Kombat... później już nie chciał grać :C ), bardzo miło pogadaliśmy z panami ze stoiska ze skórą (mieli nawet Ponynomicon oprawiany w skórę!) i glinianymi artefaktami :D

Przyznam szczerze, że liczyłam, że będzie może coś więcej z MLP, ale znalazłam tylko kilka przypinek 2 poduszki (ale małe), kilka kubków i podkładek pod myszkę... Nad kubkiem i poduszką się nawet zastanawiałam, ale za dużo już mam i jednego i drugiego ;)

W końcu wyszłam z konwentu z dwoma mangami, koszulką Adventure Time i naszyjnikiem z odciskiem rysiowej łapy.

Ale! W domu spokojnie czekał na mnie prezent od św. Mikołaja! :D Mój P. powiedział, że Mikołaj pomylił adresy i zamiast do mnie przyniósł jemu ;)

Patrzcie co dostałam! <3

całe moje dzieciństwo.

witajcie,

ostatnio miałam mnóstwo szczęścia, albowiem udało mi się zakupić aż 7 kucyków z mojej ukochanej G2.

lubię G1, G3 oraz G4 ale największą przyjemność sprawia mi to, gdy kupię jakiegoś kucyka z G2.

po pierwsze, dzięki dziewczynom z bloga udało mi się w końcu odzyskać kucyka z dzieciństwa, który mi przepadł...

kucyk jest w bardzo dobrej kondycji, wygląda jakby był dopiero co wyjęty z pudełka.

teraz poluję na G2 Flasha ^^

udana wymiana oraz kilka nowości z ostatniego miesiąca.

witajcie,

chciałam się pochwalić w dzisiejszej notce udaną wymianą z kolekcjonerką kucyków.

do koleżanki trafiła włoska Peachy G1 a do mnie dzisiaj dotarł G1 Tulip ^^

jest prze-cu-dow-na!

sami zobaczcie ^^

=tak na szybko=

Jeszcze raz ja, tak szybciutko. Mogę wreszcie zdradzić dlaczego moje posty pojawiają się ostatnio rzadziej, mianowicie pracuję nad katalogami kucyków, co by nam kolekcjonerom było łatwiej. Dziś właśnie skończyłam katalog kucyków g2(mąło ich to i szybko poszło). Jestem w trakcie robienia katalogu G3, który to jest już na finiszu, ale sami wiecie ile jest kucyków tej generacji :D. Niemniej, pomyślałam sobie, że coś takiego bardzo pomoże każdemu zbieraczowi w prowadzeniu kolekcji. Możecie pobierać katalog, nie mam żadnych życzeń w zamian(no może poza dziękuję ;). Mam nadzieję, że się Wam przyda.

Ps. Jak wiadomo Zuzia jest tylko Zuzią i mogła popełnić błędy, jeśli coś wypatrzycie, dajcie znać, wiecie jak to jest, swoich byków się nie widzi.
Ps.2 Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony http://www.strawberryreef.com/index.html lub http://lavenderlagoon.weebly.com/

A tu macie link do katalogu. Nie jest to majstersztyk ale chyba przejrzysty i pomocny :)

katalog klik :)

Co tam u Nas nowego

Udało się! Wreszcie Parasol dołączyła do mojej gromadki! I to Parasol Nirvana :3. A razem z nią kilka innych kuców. Majesty i Tootsie wymieniłam, bo jedna z nich(Majesty) przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy po spotkaniu z jednym z moich Ogonów(mam nawet podejrzaną, ale za łapkę nie złapałam, to nie wiem) a druga znalazła już nowy domek. Do gromady dołączyła również Księżniczka Sweet Berry, w stanie idealnym ;), i Pinkie Pie ogrooomna :D. Dla porównania zwykła Pinkie, która chyba też zapomniałam pokazać, mimo, iż jest ze mną już czas jakiś.

Ps. Przepraszam za jakość zdjęć, ale mój obiektyw jest bardzo ciemny, a nie chciałam walić fleszem. Do tego w samym domu panuja obecnie egipskie ciemności, nie wiem, na pewno ta szarówka za oknem nie pomaga...

Takara Fakie Baby ^^

witajcie,

postanowiłam moje nowości pokazać w dwóch notkach.

 dzisiaj notka o moich już trzech (!) Takara Fakie Baby ^^

jakiś czas temu, znalazłam na aukcji z fejkami moją pierwszą Takarkę, w której się po prostu zakochałam <3

oto i ona:

te słodkie pyszczki bardzo przypominają mi postaci z jednej z moich ulubionych bajek z dzieciństwa: "Muminki" ^^

Kucykowa jesień

Witajcie! :)

Ostatnimi czasy nie pisałam za wiele (no ok...nic nie pisałam...) bo szczerze mówiąc to niewiele się u mnie działo... W sumie tylko przebywałam trasę dom-praca-dom. Czasem jeszcze lekarz. Trochę się podenerwowałam przy okazji - naczekałam się na wizytę, prywatną, u chirurga... Ta wizyta to było jedno wielkie nieporozumienie i można je streścić tak: "co z tego, że pani wie, że coś się dzieje. Ja tu nic nie widzę, kupi pani sobie mydełko i przemywa, a teraz 100zł poproszę"... Zwątpiłam... W ogóle jak sobie pomyślę ile w tym roku wydałam na lekarzy to mi się płakać chce...

No ale nie narzekajmy! 

W tym miesiącu mama łaskawie pozwoliła mi nie spłacać raty za laptopa (jak wspominałam w notce o customie) bo udało mi się wynaleźć niską składkę ubezpieczenia za autko (ok 350zł zamiast - średnio - 600zł) i zapłacić za to ubezpieczenie. Z tego powodu miałam ciut więcej pieniążków na koncie i mogłam sobie pozwolić na kucykowe zakupy! :D

W sobotę pojechałam z moim P. do Tesco - na drugą stronę miasta, jeszcze się władowaliśmy w korek... Ale wyprawa się opłaciła! :D Trafiłam na promocję na kucyki, których jeszcze nie miałam (bo jestem leniwą bułą i nie chciało mi się jechać wcześniej).

Tak - kupiłam 2 Pinkie :P Zawsze kupuję 2 - jedną na półkę w opakowaniu, a drugą wydostać z opakowania, pomacać i... dać na inną półkę..? Hmmm... Teraz myślę, że za dużo sensu w tym nie ma, ale nigdy nie ma "za dużo" Pinkie! :D

Jesienne nowości

Trochę się zbierałam na ten post, a to dlatego, że czekałam na kilka przesyłek i chciałam pokazać Wam je w zbiorczym poście :) Przy okazji jednej wysyłki, miałam okazję przekonać się, że są jeszcze uczciwi ludzie na tym świecie :) Sytuacja była taka, że źle przeczytałam ogłoszenie, myśląc iż muszę zapłacić od sztuki kucyka po 10 zł, a nie za cały zestaw, tak więc przelałam sprzedawcy 50 zł. Na co dostałam odpowiedź, że wysłałam za dużo, i Pani już odesłała nadwyżkę! Byłam pozytywnie zaskoczona, no bo jednak jest czym!(a w sumie to nie powinno być nic dziwnego, prawda?) Pani podsumowała, że należy postępować tak, jak sami byśmy chcieli być potraktowani. Także, nie dość że trafiła mi się gratka( 2 kuce G1 oraz 2 G2) za 10 zł, to jeszcze odzyskuję wiarę w ludzi :) Ale nie ma co pisać, popatrzcie kto to taki do mnie przybył :)

jesienno-halloweenowa sesja Applejack.

witajcie,

dzisiaj wybrałam się z Applejack na sesję jesienno-halloweenową wśród kolorowych liści, dyń oraz wrzosów...

podsumowanie kolekcji kucyków G4.

witajcie,

dzisiaj postanowiłam podliczyć moje kucyki z G4.

do podliczenia całości zostały mi już tylko kucyki z McDonald's, jajek Kinder Surprise itp. 

ale to innym razem bo mam tego całą torbę której nie chce mi się wyciągać z szafy ^^'

a są w szafie, ponieważ nie mam na nie niestety miejsca na półkach :3

przez 3 lata uzbierało mi się:

28 kucyków z Blind Bag'ów.

9 kucyków z gazety MLP.

3 pluszaki.

21 normalnych figurek z serii.

1 Breezie.

moja Armia Fluttershy urosła aż do 17 sztuk ^^

całość, najwięcej ze wszystkich generacji: 62!

Ogłoszenie parafialne :)

Mam troch kucy na wymianę, bo więcej zdjęć i informacji zapraszam na facebooka lub maila :)

Ps. :)

Nie myślałam, że tak można, a jednak...

Każdy z nas ma ochotę mieć coś ładnego. W moim wypadku, są to kucyki. Wiadomo, jestem kolekcjonerem, przyje każdego, ale im kuc jest w lepszym stanie tym bardziej cieszy mnie i moje oko. Do tej pory, kucyki które do mnie trafiały bywały brudne, czy potargane. Ale to co teraz do mnie przyszło nie podchodzi pod żadną z tych kategorii. Kucyki nie dość, że brudne, to jeszcze strasznie sponiewierane i po prostu zniszczone. Chyba jaki mały sadysta się nimi bawił, nie wiem jak to nazwać. Jeszcze przyciętą grzywę bym zrozumiała, ale...No z resztą, zobaczcie sami...

 

podsumowanie kolekcji kucyków G3!

witajcie,

dzisiaj kolejne podsumowanie, tym razem kolekcji kucyków G3.

kiedyś ich nie lubiłam, w sumie sama nie wiem czemu...

ale z biegiem czasu bardzo mi się spodobały i chcę ich mieć jak najwięcej!

mam nawet kilka swoich wymarzonych:

Port-o-bella.

Pumpkin Tart.

Winter Snow.

Abra-ca-dabra.

Comic Con Tattoo 2011.

jednak na dzień dzisiejszy naliczyłam ich... 54 ^^

nowości ostatniego miesiąca, G1, G2, G4.

witajcie,

dzisiejszą notkę poświęcę nowościom, które udało mi się zebrać w ostatnim miesiącu.

zacznę od tego, iż udało mi się w końcu dorwać kucyka G1, o którym już dawno marzyłam i był na mojej wishliście ^^

nie jest on niestety w super stanie jeśli chodzi o włosy.

Parasol (1983, US).

podsumowanie kolekcji kucyków G2!

witajcie,

dzisiaj post dotyczący mojej ukochanej generacji kucyków My Little Pony, czyli G2!

tak jak już kiedyś wspominałam, nie załapałam się na G1.

gdy byłam małym dzieckiem (bo teraz jestem przecież dużym :3) do sklepów weszła już generacja II.

pierwszym moim kucykiem, którego dostałam od mojego taty z zagranicy była Sweet Berry (Magic Motion Tea Party, 1998).

mam ją do dziś, tak jak i wszystkie akcesoria które były w zestawie ^^

innymi moimi kucykami z dzieciństwa były: 

Giggles & Wiggles (Royal Twin Babies, 2000).

Light Heart (Canopy Bed, 1997).

Princess Silver Swirl (Princess Friends, 1999).

Sunsparkle & Baby Sunbeam (Tender Families, 2000).

Jolly (Secret Surprise Friends, 2001).

oraz kucyki z którymi nie wiem kompletnie co się stało, nie pamiętam a bardzo chciałabym je odzyskać :-(

jeżeli ktoś z Was je posiada, proszę o kontakt.

Flash (Secret Surprise Friends, 1999).

Apple Pie (Changing Mane/Tail Ponies, 2002).

dzisiaj po podliczeniu całej mojej kolekcji G2 (pomijając kucyki z McDonald's) wyszło mi że mam ich aż 54 ^^

7 maluszków.

47 dużych kucyków.

w porównaniu do G1 o połowę mniej.

mam jednak nadzieję że kiedyś zbiorę wszystkie, ale będzie bardzo trudno ;-)

oto i one :-)

podsumowanie kolekcji kucyków G1!

witajcie,

w końcu nadszedł czas na podsumowanie całej mojej kolekcji kucyków MLP.

dzisiaj zacznę od G1, następnie po kolei G2, G3 oraz G4.

zaczęłam zbierać kucyki 2-3 lata temu.

do tej pory udało mi się uzbierać aż 105 kucyków G1!

w tym:

1 Plush Pony.

1 Fakie Baby Takara Pony (nie wiem tylko czy mam go zaliczyć do G1, ale niech będzie).

4 Flutter Ponies.

1 Windy Wing Pony.

3 Twinkle Eyed Ponies.

3 facetów G1 ;-) <3

3 Beddy Bye Eye Ponies.

1 Secret Surprise Pony.

1 Rollerskate Pony.

2 Water Colour Baby Sea Ponies.

2 ślubne.

i... aż 15 Nirvana Ponies!

jestem bardzo zadowolona z mojej dotychczasowej kolekcji.

szczerze mówiąc myślałam że z G1 do setki nie dobiję a tu proszę...

ostatnio trochę dużo się ich u mnie zgromadziło ^^

oto moje wszystkie kucyki G1:

wymiana z czytelniczką oraz nowości G1.

witajcie,

jakiś czas temu miałam przyjemność wymienić się kucykami z naszą czytelniczką ^^

jestem bardzo zadowolona z wymiany, ponieważ trafiły do mnie dwa nowe kucyki z mojej ukochanej G2 :-)

pierwszym z nich jest Nightshine (Magic Fantasy Hair Ponies, 2002).

Kinder Surprise, My Little Pony!

witajcie,

tak jak napisałam wcześniej na naszym facebook'u w czekoladowych jajkach Kinder Niespodzianka można teraz znaleźć kucyki, oczywiście z G4 ^^

niestety nie wszystkie, brakuje Applejack (WHY!?) oraz Rarity...

Fluttershy, Twilight Sparkle, Rainbow Dash oraz Pinkie Pie można znaleźć w środku.

na dodatek, do jajek powsadzali również Equestria Girls.

oczywiście tutaj również brakuje Applejack i Rarity -.-'

Nowości, nowości cz1.

Uff...Nareszcie mam czas...Poprzednie tygodnie były pełne stresu, załatwiania wszelkiego rodzaju pierdół, i to zjadało mój czas i energię. Stresy związane z badaniami Juniora(juniorki?) też dały w kość i nie motywowały do pisania. Ale wszystko już ok, a ja nareszcie mam chwilę wolną. Dlatego chciałam pokazać co nowego ciekawego udało mi się zgromadzić. Nie jest tego wiele, bo przez natłok zajęć po prostu zapominałam o aukcjach czy nie miałam czasu przeglądać ogłoszeń. Ale coś ta nowego wpadło, zapraszam do oglądania.

kuce G3 z pchlego targu oraz inne nowości.

witajcie,

niedawno w moim mieście odbył się pchli targ, "Przydasie".

niestety sama nie mogłam na nim być, ponieważ musiałam w tym dniu jechać do Warszawy.

zawitała na niego natomiast moja mama, która kupiła mi parę kucyków G3 ^^

babeczka która je sprzedawała chciała 10zł. za sztukę, ale mama wynegocjowała cenę 45zł. za 6 kucyków wraz ze szczoteczkami.

wszystkie kuce na sam początek jak zwykle wylądowały w kąpieli.

Pierwszy malowany custom!

Witajcie :)

Miałam tą notkę napisać już jakiś czas temu, ale niestety musiałam uczcić minutą ciszy mojego laptopa (jeszcze go oddam koledze do zabawy - może mu się coś uda go reanimować)...

No nic... Zapożyczyłam się mocno u mamy (czekają mnie teraz 3 m-ce spłacania) i kupiłam nowego :)

Tak, że teraz mogę się pochwalić co ostatnio zdziałałam. 

Część z Was, która obserwuje moją stronkę na FB, widziała zapowiedź mojego pierwszego malowanego customa. To mój pierwszy custom, którego przemalowałam i który dotrwał do końca - wcześniej miałam dwa podejścia, które niestety skończyły się wyrzuceniem 2 kucyków do kosza T^T Nie mogłam ich odżałować i leżały takie niedokończone przez ponad rok w szafce... Od razu mówię - były w takim stanie, że nie dało się ich odratować :C

Pierwszym w ogóle moim customem była flokowana Pinkie Pie, o której pisałam TUTAJ. Profi Pony to pierwszy malowany :)

Historia tego kucyka jawi się mniej więcej tak: kupiłam Rarity w jakimś zestawie, poubolewałam chwilę nad jej losem po czym trafiła do pudła z innnymi kucykami czekającymi n spa... Trwało, z braku czasu, to długo - bardzo długo - kilka miesięcy. W końcu podczas urlopu znalazłam czas na spa dla większości kucyków z pudła. Znalazłam Rarity i stwierdziłam, że tu ani spa ani benzacne nie pomogą... Zaczęłam rozeznanie wśród znajomych + w internecie - szukałam pomysłów co z nią zrobić. W końcu stwierdziłam, że dam ją mojej szefowej, która bardzo lubi wszelkiego rodzaju figurki, gadżety, itp.

Tak biedna Rarity wyglądała "w poprzednim życiu"

nowe łupy z allegro ^^

witajcie,

jakiś czas temu wygrałam aukcję na allegro z trzema kucami G1.

były tam dwa kucyki z mojej chciej listy: Bluebell i Baby Blossom oraz dodatkowo włoski Tootsie.

kuce przed SPA prezentowały się tak:

Upset Fakie w Zatorlandzie!

Witajcie! 

Tak jak obiecałam - znalazłam trochę czasu, żeby opowiedzieć Wam o naszej przygodzie w Zatorlandzie. 

Wyjazd wyszedł nam w sumie dość spontanicznie - początkowo miałam z Pawłem jechać w góry na tydzień, ale trochę się zirytowałam bo ni hu hu nie mogłam się z hostelami dogadać... Jedni podawali ceny za noc, drudzy za pobyt, niektórzy odpisywali zdawkowo (np. "tu jest cennik - weź się domyśl, który stosujemy teraz), inni w ogóle, jeszcze inni odpisywali ładnie jaka jest cena, ale na pytanie czym się różni jeden pokój od drugiego - oprócz 300zł większej ceny - już nie... W końcu się poddałam i stwierdziłam, że tym razem z urlopem pójdę na żywioł. 

W któryś dzień mnie natchnęło, że w sumie możemy pojechać do Zatorlandu. Pomyślałam, że w sumie fajnie by było jechać w więcej osób - po dłuższym przemyśleniu możliwości czasowo-finansowych, pojechaliśmy w trójkę - ja, Paweł i Rafał (no ok...w czwórkę bo jeszcze Upset Fakie). Początkowo mieliśmy jechać tylko na jeden dzień, ale udało mi się znaleźć niedrogi nocleg niedaleko Zatora.

Wyjechaliśmy z Krakowa w czwartek - stwierdziłam, że lepiej pojechać z samego rana, żeby być na miejscu wcześniej i mieć w miarę spoko miejsce do zaparkowania i w ogóle żeby było mniej ludzi w parku i na drogach. Trochę się zdziwiłam bo ostatni raz w Zatorze byłam kilka lat temu, a pomimo to nie zgubiłam się! :D

Na miejscu byliśmy chwilę po 9 - zdobyliśmy zaszczytne miejsce w pierwszej dziesiątce aut, które zaparkowały pod parkiem =w=

Powrót po długiej przerwie!

Witajcie!

Trochę Was zaniedbałam - trochę się wytłumaczę tym, że mnie praca przygniotła, a później zaczął mi się urlop i...no rozumiecie ;)

Dzięki urlopowi trochę wypoczęłam i nadrobiłam kucykowe zaległości - m.in. zrobiłam SPA kilku, które czekały na nie od...stycznia... Wstyd mi się przyznać, ale zadziałałam jak NFZ...

Zacznę może od nich ;)

Noooo i tak to mniej więcej wygląda... Nie ogarnęłam wszystkiego jeszcze ^^" Brakuje mi miejsca...już nie mam pomysłów gdzie je dawać D: Duże pluszowe stoją na podłodze póki co, kucyki w opakowaniach leżą w siatkach koło szafy... Macie jakieś pomysły? Część kucyków wsadziłam do pudeł, ale na pudła też mi się miejsce kończy...

Show Stable.

witajcie,

w końcu, po bardzo długim czasie udało mi się doprowadzić kupioną przeze mnie Show Stable oraz wszystkie akcesoria do porządku.
od maleńkiego dziecka marzyłam o tej stajni, moja starsza siostra niestety wolała swoją sprzedać niż dać mnie, dlatego w wieku 24 lat zrobiłam sobie taki prezent ^^
Show Stable została wyprodukowana w 1983 roku.
można ją było kupić z kucykiem Lemon Drop oraz z pieskiem Brandym.
Show Stable była produkowana w wielu krajach a jej nazwy to:

Włochy: LA STALLA DELLE STELLE.

Francja: ECURIE MERVEILLEUSE.

Niemcy: PONY HAUS.

Hiszpania (Meksyk): ESTABLO DE EXHIBICION.

Hiszpania (Argentyna): ESTABLO (na pudełku było napisane: ESTABLO RESIDENCIA [Home Sweet Home]).

nie będę pokazywać Wam zdjęć jak stajnia wyglądała gdy tylko do mnie przyszła.

nie mieści mi się nawet w głowie to, jak można wysłać ludziom taki syf!?

wszędzie było mnóstwo pajęczyn, pozasuszanych much, pająków, jaj... cholera wie co to było, myłam ją w rękawiczkach ^^'

zapewne były właściciel trzymał ją w piwnicy przez bardzo długi okres czasu...

no ale żeby wysłać coś takiego ludziom? xD

wszystkie małe i większe akcesoria wrzuciłam do miski z płynem i moczyły się przez cały dzień by wypłukać z nich zasuszone pająki :|

Przymusowy areszt domowy

Mam leżeć, tak kazał lekarz.  A jaki lekarz? ano ginekolog. A czemu ginekolog? A dlatego, że będę mamą :). Mało radosną informacją jest, że mam krwiaka, i przez niego właśnie muszę leżeć. Dzięki temu mam wreszcie trochę czasu by dla Was coś napisać! Nowości uzbierało mi się niewiele, ale mimo wszystko mam co pokazać! Zatem zapraszam.
Do gromadki dołączyły ostatnio 4 kucyki G2 oraz dwa G4, oto one:

część pierwsza nowości G1.

witajcie,

ostatnio po moim buszowaniu w sieci przyszedł do mnie wielki zestaw G1.

dzisiaj chcę Wam pokazać jego "pierwszą część", którą już doprowadziłam do porządku.

są to 4 kuce G1.

kucyki przyszły do mnie w koszmarnym stanie.

brudne, klejące się, w pajęczynach, obsypane ziemią, cholera wie jeszcze czym...

na dodatek dziecko które było ich wcześniejszym właścicielem lubiło bawić się w fryzjera :<

tutaj są zdjęcia kucyków przed SPA, były po prostu obrzydliwe, nie ukrywam.

Gusty (1984, UK) (not glittery symbols).

nowości G2, G3, G4.

witajcie,

trochę zaniedbałyśmy ostatnio blogi, ale obiecujemy poprawę ^^

to chyba przez te upały, kompletnie nic się nie chce robić...

dzisiaj wrzucam nowości z ostatniego czasu ^^

z wymiany z Zuzą, dwa kucyki z G2 ^^

Clever Clover (Prince) (Royal Wedding, 1999).

nowości G1 ^^

witajcie,

zaległe nowości z G1.

przybyły mi cztery nowe kuce.

oto i one:

z wymiany z Hope, Tootsie (1984, US).

meet lalkowy!

witajcie,

wszystkich kolekcjonerów, zbieraczy lalek zapraszamy na meet lalkowy w Żyrardowie.

link do wydarzenia na fb: meet lalkowy w Żyrardowie.

mamy nadzieję że uzbiera się trochę osób z okolic Warszawy/Żyrardowa! ^^

pozdrawiamy!

p.s zapewne o kucykach też będzie mowa ^^

kucyki na wymianę (G1, G2, G3).

witajcie,

dosyć dawno nie pisałam, ponieważ sesja w tym semestrze bardzo mnie zaskoczyła ^^'

na szczęście po ciężkiej walce z akwatintą oraz akwafortą udało mi się zaliczyć grafikę!

i raczej wszystko pozostałe też, zobaczymy ^^

w następnym poście obiecuję sporo nowości ^^

zrobiłam natomiast dzisiaj generalny przegląd moich kucyków.

znalazłam trochę kuców na wymianę, oto i one:

Wysteria III, stan bardzo dobry, włosy nie są przycięte.

Wyprawa do Chorwacji!

Witajcie!

Ta część z Was, która obserwuje mojego fanpage na FB ( a kto chce zlajkować to zapraszam ;) ), wie że niedawno byłam w Chorwacji.

Wycieczka była z jednego z towarzystw ubezpieczeniowych - nasza firma mogła wysłać jednego pracownika i to mnie wytypowano do wyjazdu. Przyznam, że początkowo nie bardzo chciałam tam jechać... Już Wam tłumaczę dlaczego byłam niechętna: 

- po pierwsze WYLOT miał być z Warszawy - już pomijam to, że trzeba było do tej Wawy najpierw dojechać, ale sama wizja lotu przyprawiała mnie o mdłości... Źle wspominałam swój poprzedni lot kilka lat temu...

- po drugie - na następny dzień (wg planu podróży) mieliśmy PŁYNĄĆ na pobliską wyspę... No wiecie... Choroba morska i te sprawy... Bo generalnie to mam chorobę lokomocyjną, morską i w ogóle... 

- po trzecie - miałam jechać SAMA... Nikogo znajomego w pobliżu...

Koniec końców dałam się namówić i pojechałam. Opiszę Wam przygody jakie mieliśmy... "Śmy"? Zaraz się przekonacie kto pojechał razem ze mną! :D

Owoce wymiany oraz buszowania w sieci

Specjalnie zwlekałam z notką, gdyż wiedziałam że moja kolekcja zyska nowe nabytki :) Część pochodzi z wymiany z moimi współprowadzącymi - Strzygą i Hope, reszta z alledrogo :). A co jak co, tak owocnie u mnie już dawno nie było! Zobaczcie sami kto nowy u mnie zamieszkuje ;)

lumpeksowe zdobycze, czyli to co Strzyga lubi najbardziej ^^

witajcie,

z racji tego że dzisiaj miałam wolne od uczelni a rano nie chciało mi się malować postanowiłam przejść się do lumpeksów w których bardzo dawno nie byłam.

na pierwszy rzut oka nie zauważyłam nic ciekawego...

przegrzebałam koszyczki z zabawkami, pooglądałam gry aż tu nagle...

moim oczom...

ukazała się...

ona...

O_o

Floppy Pillow Plush (fluffy hair), Pinkie Pie!

dostałam istnego kociokwiku i jak najprędzej poleciałam za nią zapłacić...

całe 18zł. ^^

zobaczcie jaka jest piękna! ^^

żegnaj Posey!

Posey jutro wyjeżdza do Hope, do mnie przyjeżdza Tootsie.

zobaczcie jak wyszykowała się na tę okazję ^^

Tickle w kąpieli.

witajcie,

udało mi się złapać poniacza G1, jakim jest Tickle (1984, US).

miałam nadzieję że będzie ona jakąś nirvaną lecz niestety nie ^^'

nie wiem gdzie ludzie trzymają stare zabawki i w jakich warunkach ale Tickle przyszła do mnie w stanie nieco opłakanym ^^'

nie dość że była strasznie brudna to na dodatek czuć było od niej... piwnicę, pleśń, grzyba!? o_O

w każdym bądź razie została porządnie wykąpana, wyczesana i wyperfumowana ^^'

Jeszcze żyję

Witajcie. Dawno mnie nie było...Nie wiem, jakoś mój entuzjazm kucykowy nieco się ostudził. Zajęłam się lalkami i innymi rzeczami. Mimo to, udało mi się zebrać trochę nowości :) Pochwalę się i obiecuję poprawę!

 Rainbow orz AJ z BIedronki :D(a ja myślałam, że z pluszu...). Jedna jest breloczkiem do kluczy a jedna dydna przy torbie. Obie przynoszą mi szczęście. Wyjątkowo słodkie i śliczne ^^

Bubbles na wiosennym spacerze.

witajcie,

zawitały do mnie dwa nowe kucyki G1.

jednym z nich jest przeurocza Bubbles (1983, Hong-Kong) w pozie siedzącej.

drugim kucykiem, który przyszedł wraz z Bubbles jest Sweet Notes (1987, China).

Sweet Notes nie nadaje się jak narazie do fotografowania ponieważ ma cały pyszczek pomazany czarnym długopisem.

a więc... Benzacne, słońce i do dzieła! ^^

z Bubbles wybrałam się na wiosenny spacer, zobaczcie jak bardzo spodobała jej się zabawa w kwiatach ^^

Pyrkon 2015.

witajcie,

jak co roku w Poznaniu (24-26 kwietnia) odbył się największy Festiwal Fantastyki zwany Pyrkonem.

oczywiście nie mogło mnie na nim zabraknąć ^^

musiałam trochę ochłonąć po powrocie, posegregować zdjęcia które miałam zarówno na aparacie jak i na telefonie.

generalnie Pyrkon jak co roku był cudowny...

wspaniali ludzie, atmosfera...

bardzo smutno mi było gdy musieliśmy odjeżdzać i ze wszystkim się na rok pożegnać.

Princess Luna ^^

witajcie,

z racji tego że niedawno miałam swoje 24 urodziny, przedstawiam Wam prezent od mojej mamy, jakim jest Princess Luna z serii Rainbow Shimmer Ponies ^^

wcześniej od mojego Mateusza dostałam Princess Celestię z tej samej serii.

niestety znowu nie mam aparatu bo źle naprawili obiektyw i musiałam go oddać jeszcze raz do naprawy...

idą do mnie nowości z G1 których narazie nie będę mogła Wam pokazać, wyjeżdzamy do Poznania na Pyrkon i prawdopodobnie nie porobię żadnych zdjęć...

masakra, ostatnie zdjęcia jakie udało mi się zrobić to właśnie zdjęcia Luny ^^

Wielkanoc.

Wszystkim naszym kucykowym czytelnikom życzymy zdrowych, pogodnych oraz spędzonych w gronie rodzinnym Świąt Wielkanocnych!

małe nowości ^^

witajcie,

niedawno Zuza wysłała wiadomość o tym, iż w Biedronce znów pojawią się kucyki ^^

tym razem pluszowe maskotki oraz kucyki z serii Rainbow Shimmer Ponies (Celestia oraz Luna) z wodą w środku ^^

niestety kucyków z wodą nie znalazłam.

nie wiem czy zostały tak szybko wykupione czy po prostu jeszcze ich nie wyłożyli.

miały pojawić się w sklepie w tym samym momencie co maskotki.

z maskotek liczyłam na Fluttershy.

niestety również jej nie było... co mnie bardzo zasmuciło.

jednak kupiłam sobie Applejack, ponieważ również bardzo ją lubię.

są naprawdę bardzo ładnie wykonane i bardzo mięciutkie ^^

na czym polega prawdziwe kolekcjonowanie?

witajcie,

nie było mnie jakiś czas, ponieważ zepsuł mi się aparat i nie mogłam robić zdjęć...

na szczęście jest już naprawiony i odebrany ^^

dzisiaj chciałam napisać jednak o czymś zupełnie innym niż moje nowe kucyki (ponieważ nowych nie mam ^^').

na czym według Was, polega "kolekcjonowanie"?

nie chodzi mi tutaj jedynie o kucyki czy też lalki ale także o inne rzeczy które da się kolekcjonować.

jestem osobą kolekcjonującą kucyki My Little Pony oraz lalki (jak narazie Monster High).

dobrze wiecie, że kucyków były aż cztery generacje.

co za tym idzie, kucyki z generacji I oraz II są w dzisiejszych czasach bardzo trudne do zdobycia, na sklepowych półkach niestety już ich nie ma.

generację III jest jeszcze dosyć łatwo zdobyć a o IV już nie wspomnę bo mamy ją w sklepach.

uwielbiam generację I oraz II, mam w swojej kolekcji sporo kucyków np. bez diamentów w oczkach, z podciętymi lekko grzywami bądź ogonami, z rdzą w ogonie, lekko pomazanych.

naprawdę mi to nie przeszkadza, a cieszę się że są one w mojej kolekcji i je posiadam bez względu na wygląd.

dlatego nie rozumiem osób, które za wszelką cenę chcą mieć wszystko w stanie "idealnym" (że tak zacytuję...).

kucyki jak i lalki są to zabawki dla dzieci, co za tym idzie... bardzo często używane.

(gryzione, brudzone, moczone, poddawane zabiegom fryzjerskim...).

nawet jeśli kucyk jest pobrudzony... czy nie można go umyć?

jeśli ma przebarwienie od długopisu/flamastra... czy nie można go odbarwić? (zakładka: pielęgnacja, mamy wszystko dokładnie wytłumaczone jak to zrobić i co najlepsze, DZIAŁA!) ^^.

jeśli kucyk z G2 nie ma diamencików w oczach... czy nie można mu ich dokleić? (bez żadnego problemu da się w sklepach je zakupić).

jeśli jest poddany zabiegom fryzjerskim... zawsze można nauczyć się zmieniać włosy.

mam w swojej kolekcji naprawdę bardzo dużą ilość kucyków nieco podniszczonych a raczej wybrakowanych.

jednak gdybym ich nie kupowała, moja kolekcja byłaby o połowę mniejsza...

a chyba nie o to w tym chodzi?

mimo braków, stoją dumnie na półce i zdobią ją nawet bardziej niż te kuce które są nowe.

każdy z nich ma w sobie jakąś historię, i to właśnie jest dla mnie piękne w kolekcjonowaniu :-)

na koniec obejrzyjcie wszystkie moje kucyki które nie są idealne, lecz bardzo je lubię i nigdy bym ich nie oddała mimo ich wszelkich braków.

kolekcjonowanie to nie tylko kupowanie, zbieranie nowych, nieskazitelnych rzeczy, w szczególności tych z dawnych lat, których innych niż używanych nie dostaniesz ^^

pozdrawiam ciepło!