oczywiście na początku przypominam Wam moi drodzy o naszym konkursie fotograficznym.
śniegu jeszcze mnóstwo na zewnątrz więc chwytajcie aparaty, telefony w ręce i przesyłajcie Nam zdjęcia.
kilka zgłoszeń już mamy, czekamy na zdjęcia :-)
nie miałam kompletnie czasu na pisanie.
nowości stały na biurku albo były przekładane z kąta w kąt :<
szczerze mówiąc cały grudzień i styczeń moje życie wyglądało następująco:
praca-jedzenie-dom-sen.
i tak w kółko.
czuję się generalnie jak zombie :<
teraz trochę więcej odpoczynku, kuce umyte, uczesane, zdjęcia porobione.
dzisiaj również poukładałam je na półkach (a raczej poupychałam).
nowości które u mnie zawitały to przede wszystkim kucyki od Silvestris i Zuzz.
mogłabym umieścić wszystkie w jednej notce ale rozbiję to na 3,4 osobne notki bo jest ich dosyć sporo.
dzisiaj zaczniemy od G3 które dostałam od Zuzz oraz Silvestris.
pierwsza jest Bowtie (Wonder Waves Surf Shop, 2005).
od dawna na nią polowałam ale nie miałam szczęścia.