czwartek, 14 kwietnia 2016

Kuce z dalekiej Hameryki! :D


Witajcie!

Jak pisała Strzyga w ostatniej notce ( Kuce z tęczowego pudła ) jakiś czas temu zamawiałyśmy kucyki od miłej dziewczyny z USA, poznanej przeze mnie na Arenie. 

Może nie będę przeciągać tejże opowieści bo Strzyga już w sumie opowiedziała wszystko - pozostaje mi się więc tylko pochwalić moimi nowymi kucykami! :D


Czekają grzecznie na rozpakowanie ^^