Szkoda, że weekend już minął...Już dawno nie było tak słonecznie i ciepło. Spożytkowałam go dość intensywnie. Byłam na imprezie/pikniku oraz w gościach u znajomych(przez dwa dni grile i dobre jedzonko ;)
Postanowiłam dziś zrobić Róży kilka fotek w plenerze. Wzięłabym też Annę, ale boję się, ze zgubię jej rączkę. Obitsu na którym jest nie jest doskonałe i lewa dłoń jest dość luźna, muszę więc zainwestować w nowe obitsu. Póki co w plener zabierać będę Różę :). A oto kilka fotek ze słonecznego spaceru:
Kurcze z obitsu to tak jest,nigdy nie wiadomo jakie się trafi ;/
OdpowiedzUsuńMoże spróbuj owinąć bolec od ręki taśmą klejącą lub plastrem? Będzie grubszy i nie będzie tak łatwo wylatywał.
OdpowiedzUsuńOwinęłam, i tak wypada. Muszę chyba bardziej to okleić
Usuń