środa, 10 sierpnia 2016

Holiday at the Countryside, czyli bardzo udany zakup.

w weekend udało mi się zakupić coś naprawdę fajnego.
kupiłam mojego pierwszego kucyka w pudełku, który nigdy nie był odpakowany!
cały zestaw nie kosztował wiele.
zapłaciłam za niego jedynie 30zł.
dostałam 5zł. zniżki ponieważ pudełko jest nieco przemoczone.
spotkałam się ze sprzedawczynią w Warszawie, tym razem nie było żadnego problemu by odebrać zestaw osobiście, uf.
na dodatek pudełko jest z francuskimi napisami "Mon Petit Poney".

 z jednej strony pudełka widnieje Countryside Pony...


 natomiast z drugiej Beach Pony.

pudełko nie jest w jakimś straszliwym stanie, widać że jest stare i nieco przemoczone ale trzyma się bardzo dobrze, nie rozwala się :-)


w środku oczywiście po kolei wszystkie części zestawu, czyli tęcza ze słoneczkiem.

wysepka (pudełko) z kartonowymi rysunkami.


po drugiej stronie widnieje inny nadruk.


dodatki do kucyka czyli standardowo grzebyczek, talerzyki, kubeczki, kocyk, loornetka i ciasto :-)



oczywiście sam kucyk, Countryside Pony.
przepraszam Was, ale go nie odpakuję.
miałabym straszne wyrzuty sumienia... ;-)


 "instrukcja obsługi" ;-)



tak zestaw prezentuje się obok Show Stable w moim kucykowym kąciku :-)

na koniec pochwalę się tym, jakiego kucyka udało mi się upolować wieczorową porą w weekend w Pokemon Go! :-)

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. co jest najśmieszniejsze, złapaliśmy ją na dziko między lasem a paroma domkami jednorodzinnymi, niedaleko łyse pole, 816CP, druga ponad 700CP, a czytałam że fajne pokemony są tylko w dużych miastach :P

      Usuń
  2. Niech zgadnę, zestaw znaleziony na olx? hahaha Swoją drogą, to ciekawe ile ich ta Pani miała i gdzie je dorwała. :D Mój też siedzi zapakowany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, z olx :-) ja go chyba nigdy nie rozpakuję :P

      Usuń