Tak jeszcze żyję :)

O rety...Nawet nie wiem od czego zacząć. Przygotowania do porodu i macierzyństwa zabrały mi czas na kuckowanie... Myślałam, że mam jeszcze kupę czasu a tu...Cóż junior postanowił pojawić się 2 tygodnie wcześniej i już jest z nami :) Dlatego teraz korzystam z chwili jaką mam i piszę dla Was notkę, bo zebrało mi się kilka nowości(w tym 3 grale!!!!). Zapraszam do oglądania.
Zacznijmy może od grali. Otóż pewnego dnia zaskoczył mnie mój małżonek dając mi jednego z kucyków które od dawana chciałam mieć, Streaky to kucyk którego pamiętam z dzieciństwa, miała go moja kolezanka z podwórka ;) Pamiętam, że wtedy wydawał mi się strasznie gruby i brzydki- u mnie królowały wówczas kuce G2 :)

Szkoda, że Streaky ma ucięte jedno pasemko grzywy, no ale nie można mieć wszystkiego.
Ta sama koleżanka miała również Raincurl, i ona również wydawała mi się paskudna w zestawieniu z moimi szczupłymi g2 ;) A teraz trafiła na moją chciej-listę, kto by pomyślał :D

Kolejny gral to G1...GUSTY!!! Wreszcie udało mi się zdobyć tego kucyka! I do tego jaki świetny stan...Ach :)

Poza tymi trzema grali jest jeszcze jeden.. Do tego kucyka również wzdychałam wiele miesięcy i wreszcie mi się udało go zdobyć :D Oto Ringlet

Poza tymi gralami udało mi się zdobyć jeszcze 4 kuce G3 których nie mam w kolekcji(co staje się coraz trudniejsze...): Sweetberry(Diva Pose) i Scootaloo, Rainbow Dash(favorite Friends) oraz Rainbow Dash(Rainbow Dash IV).

Los dość okrutnie obszedł się z ta ostatnią, z resztą sami zobaczcie:

Nie wiem kto i jak jej to zrobił, ale jest mi smutno, że tak się stało. Nie wiem, dzieci teraz kompletnie nie umieją dbać o swoje zabawki...
Na koniec chciałam jeszcze raz nawiązać do tego, że wreszcie słowo stało się ciałem i Piotr już jest z nami :) jest strasznie malutki i chudziutki za to długi. O dziwo dobrze mi idzie opieka nad nim, mimo komplenego braku doświadczenia. Mąż mój już oszalał na punkcie dziedzica i mi bardzo pomaga, choć wiadomo wiele rzeczy mogę zrobić tylko ja(jak mężczyźni zaczną sami wytwarzać mleko to będą cudowne dni dla kobiet ;)) No, ale nie ma co gadać, sami zerknijcie na mojego szkraba, i powiedzcie czy nie słodki ;)

Pozdrawiam Was serdecznie i odmeldowuję się!