piątek, 9 grudnia 2016

Atak G3, cz.3 i ostatnia.

Szkoda, że to już ostatnia część nowości. Tyle nowych kucyków już dawno nie gościło u mnie w domu... Przy okazji udało mi się jeszcze obdarować dziewczyny, także czuję się jak Święty Mikołaj :D Także dzięki Hope, moja skarpetkowa kolekcja uległa powiększeniu :D Ale one na koniec...



1). Magic Marigold.

 2). Flower Garland (uwielbiam te brokatowe kucyki) :)


 3). Star Dasher.


4). Shenningans 2. Powiem szczerze, że ten kucyk mnie zaskoczył, bo nigdy wcześniej nie widziałam go na żadnej aukcji. Bardzo mi się podoba.


5). Mornig Dawn Delight z wymiany z Langivą :) Nasza wymiana był baaardzo prędka, ponieważ śpieszyłam się na pociąg. Ledwo zdążyłam ale dałam radę!


A oto rzeczone skarpetki. Są bardzo urocze, ale jako, że to stopki to chyba poczekają do lata...




Jestem bardzo zadowolona z takiej ilości nowych kucyków generacji trzeciej. Liczę na więcej hyhyhy. Pozdrawiam Was w ten okropny, zimny i deszczowy dzień, trzymajcie się!


EDIT!

Też mam maślaka :)

4 komentarze:

  1. Piękne! Na Flower Garland i Shenningans sama sobie ostrzę ząbki ;P Ale faktycznie tego drugiego kuca też nie widziałam na żadnej aukcji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie są przepiękne.
    Ja również lubię brokatowe koniki.
    Shenningans II, roznosi system. Urocza jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Flower Garland jest cudny 😊

    OdpowiedzUsuń